Windsurfing w Dahab – podsumowanie Family Wavecampu

Jaki jest Twój przepis na idealny windsurfingowy wyjazd za granicę z rodziną?
Obstawiam takie składniki: słońce, ciepła woda, wiatr, dobry hotel i baza windsurfingowa nad samą wodą, wspaniałe widoki i świetne towarzystwo.
Do powyższych składników dodaj po dwie sesje po 2,5 godziny szkoleń pod okiem topowych instruktorów windsurfingu w Polsce i…opiekę nad małymi dziećmi na czas trwania Twoich zajęć o ile zabierasz rodzinę ze sobą.

Jeżeli do tej pory tego typu wyjazdy pojawiały się tylko w marzeniach to właśnie je wprowadziliśmy w życie.
Ten listopadowy tydzień w Dahab był niezwykły: codzienny wiatr, rewelacyjne towarzystwo i uśmiech rodziców, którzy, cyt. „po raz pierwszy od 10 lat mogli zejść razem na wodę” (!).
Dzieci „zgrały” się ze sobą już pierwszego dnia zajęć. Być może to przez wiek a być może przez podobne, „sportowe” wartości rodziców? Nie wiem ale obserwowanie uśmiechu 4-latków równie szczerego jak rodziców podczas zajęć na wodzie było fantastyczne:)

Gratuluję rodzicom niezwykłych postępów na desce pod okiem trenerów Wavecamp a dzieciom całej masy kreatywnych pomysłów wspomaganych przez nasze animatorki: Kasię i Gosię.
Następny Family WaveCamp startuje już na majówkę. Obejrzyj kilka fotek z ostatniego wyjazdu zanim wejdziesz pod poniższy link i zdecydujesz się czy dołączyć:
https://wavecamp.pl/szkolenia/dahab-family-wavecamp-majowka/

Do zobaczenia na wodzie,
Maciej Kapuściński,
Wavecamp